Beauty

Kosmetyki, moda, fotografia

Strony

  • Strona główna
  • O mnie
  • Kontakt
  • Zdjęcia

sobota, 15 października 2016

Nowe lakiery hybrydowe Semilac: 031 - Black Diamond i 150 - Hunter Queen

Hej!
Jak już kiedyś wspominałam od pewnego czasu zaczęłam zabawę z lakierami hybrydowymi. Postawiłam na firmę Semilac i muszę przyznać, że byłam naprawdę zadowolona. Całkiem niedawno zamówiłam sobie kilka nowych kolorów, w tym wspomniany już Black Diamond i Hunter Queen.


Bardzo zależało mi na tych kolorach, chciałam wypróbować efekt lustra, który najlepiej prezentuje się na kolorze czarnym, natomiast wojskowa zieleń jest fajnym kolorem na jesień.
Zaraz po tym jak otrzymałam paczkę sięgnęłam po nowe, wyczekane kolory i mocno się zawiodłam. Pierwszego użyłam koloru czarnego, jednak już po 2-3 godzinach od zrobienia manicure okazało się, że lakier bardzo mocno się rozwarstwia i musiałam go natychmiast zdjąć.
Nie wyszło z czarnym, więc następnego dnia postanowiłam spróbować z Hunter Queen. Po przygodzie z dnia wcześniejszego wszystkie czynności wykonywałam dużo dokładniej. Gdy skończyłam byłam bardzo zadowolona z efektu, kolor prezentował się świetnie, lecz moja radość nie trwała zbyt długo. Lakier zrobił to samo co dzień wcześniej kolor czarny.
Tak więc dwa di zmarnowałam na manicure, który kompletnie się posypał. Zwątpiłam już w swoje zdolności, ale gdy użyłam sprawdzonych już wcześniej kolorów wszystko było ok.

Druga próba

Nie chciałam od razu skreślać tych kolorów, szkoda było mi je wyrzucić po 1 próbie, dlatego wczoraj użyłam znów obu tych kolorów, a dzisiaj znowu muszę zdjąć resztki lakieru, które jeszcze całkowicie się nie poodklejały. Muszę dodać że nakładałam naprawdę cienkie warstwy i każdą utwardzałam dwa razy dłużej, niestety nic to nie pomogło.


Więc co z tymi lakierami

Oba kolory mocno się łuszczą i nie wytrzymują na paznokciach nawet 1 dnia. Osobiście bardzo je odradzam, chociaż z reszty lakierów Semilaca jestem bardzo zadowolona.

Dajcie znać w komentarzach o swoich doświadczeniach z hybrydami :)

o 13:18:00 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

wtorek, 11 października 2016

Inspirujące śniadanie

Hejka!
Jak Wasz nastrój w pierwsze jesienne dni? Macie siły by rano wstać z łóżka i pójść do szkoły lub pracy? Szczerze mówiąc ja nie za bardzo, dlatego też chce Wam przedstawić propozycję pysznego, prostego i pięknego śniadania, które da Wam siłę na dobry początek dnia.


















A oto i ono. :D
Dla mnie jest super, a dodatkowo smakuje naprawdę cudownie.
Dla zainteresowanych jest to puszysty omlet z dwóch jajek i 2 łyżeczek mąki żytniej pełnoziarnistej. Możemy go podać z dowolnymi owocami, ale ja preferuje połączenie pokazane na zdjęciu. Słodycz banana i kwaśny smak kiwi fajnie się łączą w całość.
Jak Wam się podoba? Dajcie znać w komentarzach, a także powiedzcie czy chcecie więcej takich postów ;)





o 18:27:00 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

sobota, 1 października 2016

Piękno jesieni w obiektywie

Hej!
Mamy już początek października, więc za oknem można dostrzec pierwsze oznaki jesieni.
Spędziłam dzisiaj trochę czasu na dworze i zauważyłam, że liście drzew zaczynają powoli zmieniać kolory,a na chodnikach leży mnóstwo kasztanów. Jak co roku, najbardziej lubię tą atmosferę jesieni, ciemne niebo, taka tajemnicza, a zarazem magiczna aura.
Tak więc, stwierdziłam, że pora wziąć się za jakieś zdjęcia w jesiennym klimacie i myślę, że zacznę już w tym tygodniu, a inspirację zamierzam czerpać z tego posta.
Już niedługo pierwsze zdjęcia.
A co wy sądzicie o tego typu zdjęciach? Lubicie jesienny klimat?
o 19:09:00 3 komentarze:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

wtorek, 16 sierpnia 2016

Żelowy eyeliner Rimmel Scandaleyes

Hej
Dziś chcę Wam powiedzieć kilka słów o moim ostatnim zakupie, a dokładniej o żelowym eyelinerze. Do wypróbowania go zainspirował mnie filmik Red Lipstick Monster (klik)
Początkowo chciałam kupić używany przez nią produkt marki essence, jednak nie mogłam go znaleźć, dlatego zdecydowałam się na ten z Rimmel.
Wielokrotnie próbowałam używać zwykłego eyelinera i nigdy nie byłam z niego zadowolona, dlatego ostatecznie zawsze zostawała mi kredka. Gdy wypróbowałam ten eyeliner, stwierdziłam że jest świetny. Daje idealnie czarny kolor, nie rozmazuje się i dość łatwo się go nakłada.
Naprawdę polecam, jak dla mnie to najlepszy produkt do narysowania idealnej kreski na oku ;)

#rimmel #eyeliner #geleyeliner #makeup























o 20:57:00 2 komentarze:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

piątek, 5 sierpnia 2016

Jesień 2016 - kurtki



Hej!
Dzisiaj chciałabym Wam pokazać, jakie kurtki zaoferuje Nam kolejny sezon jesienny. Chcę Wam powiedzieć o kilku ich typach oraz pokazać ofertę kilku sklepów.

1) Ramoneska

Ramoneski są moim absolutnym faworytem. Uwielbiam je, najbardziej w kolorze czarnym. Niestety można je nosić jedynie przy w miarę dobrej pogodzie, ponieważ są dość cienkie i rzecz jasna nie posiadają kaptura. Mimo to, uważam że doskonale dopełniają wiele stylizacji.

Bershka - 199 zł
Bershka - 199 zł
C&A - 129zł
C&A - 149zł
Bonprix  - 179,99zł


2) Bomber

Kolejny typ to bomber. W tym sezonie ma być prawdziwym hitem, można go dostać w wielu kolorach, gładkie lub z naszywkami, możliwości jest naprawdę wiele. Osobiście nigdy jeszcze nie miałam kurtki tego typu, ale kto wie, może w tym sezonie się do nich przekonam.

Bershka - 119zł

Bershka - 139zł
Bershka - 139zł
Bershka - 139zł

3) Parka

Znów one. Parki. Były wielkim hitem już w tamtym roku, ale sklepy oferują je Nam także na zbliżający się sezon. Wybór jest całkiem spory, od cienkich, lekkich, które idealnie nadają się na chłodny letni dzień lub początki jesieni, po te z grubym futrem, doskonale otulające nawet w duże mrozy (wiem, bo ostatniej zimy sama takiej używałam ;)).

Bershka - 239zł
Bershka - 239zł
H&M - 149,90zł

4) Kurtki pikowane

Kurtki pikowane są na topie od kilku sezonów. Występuje w przeróżnych kolorach i są bardzo praktyczne, a przy tym mogą wyglądać naprawdę nieźle, wszystko zależy od naszego pomysłu.

Bershka 89,90zł
Bershka 89,90zł

5) Płaszcze

Oczywiście klasycznie pozostały płaszcze. Co sezon ich krój odrobinę się zmienia, ale zawsze są Nam oferowane przez sklepy. A to dlatego, że każda dziewczyna, kobieta powinna mieć w swej garderobie chociaż jeden ładny, porządny płaszcz, który może ubrać do sukienki lub spódnicy. 
Bershka 279zł
Bershka - 199zł
Jak Wam się podoba taki post? Co sądzicie o tych kurtkach? Na jaki typ Wy stawiacie?
Dajcie znać w komentarzach

o 19:01:00 Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

niedziela, 31 lipca 2016

#1 Test kosmetyczny (maskara Astor Big&Beautiful BOOM; korektor do brwi Eveline Cosmetics 5 in 1; lakiery hybrydowe Semilac)



Heej!
Dziś przygotowałam dla Was krótkie recenzje kilku kosmetyków.
Wybrałam tylko te które znam już dość dobrze, aby moja opinia była naprawdę rzetelna.

Maskara Astor Big&Beautiful BOOM

Pierwszą rzeczą jaką dla Was przygotowałam jest produkt marki Astor, maska B&Beautiful BOOM!
Używam jej od kilku miesięcy i jest naprawdę świetna. Ładnie pogrubia i wydłuża rzęsy. Osobiście lubię mieć mocno pomalowane rzęsy, dlatego też nakładam 2-3 warstwy tej maskary. Utrzymuje się przez cały dzień, nie rozmywa. Bardzo dużym atutem jest też to, że nie zasycha zbyt szybko w opakowaniu. Polecam wszystkim, którym zależy na mocnym zaznaczeniu rzęs.

Korektor do brwi Eveline Cosmetics 5 in 1

Kolejnym produktem jest korektor do brwi Eveline Cosmetics 5 in 1.
Od dawna szukam odpowiedniego kosmetyku do podkreślenia moich brwi, naturalnie są one dość ciemne, więc ciężko znaleźć mi coś w odpowiednim kolorze, większość produktów jest zbyt jasna. Gdy znalazłam ten korektor postanowiłam spróbować. Jest całkiem niezły, ale nie jestem z niego całkowicie zadowolona. Nie umiem dokładnie określić co mi się w nim nie podoba, ale to nie jest to czego szukałam. Mimo to, muszę przyznać że relatywnie do ceny (ok. 15zł) jest całkiem zadowalający, szczególnie dla osób, które dopiero zaczynają swoją  przygodę z malowaniem brwi.

Zestaw do manicure hybrydowego firmy Semilac

Ostatnią już rzeczą o której chcę Wam dziś powiedzieć jest zestaw startowy do wykonywania manicure hybrydowego. Możecie go znaleźć tutaj Zestaw do manicure Semilac
Zamówiłam go już ponad pół roku temu i od tego czasu intensywnie go używam. Ogólnie rzecz biorąc manicure hybrydowy jest bardzo fajną opcją, nie trzeba czekać aż lakier wyschnie, a dodatkowo utrzymuje się przez bardzo długo. Ja zmieniam manicure co około 2 tygodnie, ponieważ po tym czasie mam już dość spory odrost, jednak spokojnie wytrzymałby dłużej.
Może przejdę już do tego jak sprawdza mi się Semilac. Lakiery są bardzo fajne, mają odpowiednią konsystencję i dobrze się nakładają. Jedyne na co trzeba uważać to dopisek o tym, że kolor jest transparentny. Lampa, która otrzymałam w zestawie również jest całkiem dobra i doskonale nadaje się do domowego użytku. Podsumowując bardzo polecam.




Jeśli znacie jakieś fajne kosmetyki do brwi, tusze do rzęs lub macie inne sprawdzone lakiery hybrydowe dajcie znać w komentarzach.
Bardzo chętnie bym Was poznała, zapraszam więc na e-mail: diamond_princess_19@o2.pl
o 18:26:00 2 komentarze:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

środa, 27 lipca 2016

Co z tym blogiem?

Od kilku dni zastanawiam się nad moim blogiem. Rozważam jak dokładnie go prowadzić. Na początku obiecywałam Wam blog fotograficzny, niestety muszę Was odrobinę rozczarować.

Chciałam stworzyć blog tematyczny o moim hobby, jednak aktualnie wciąż go poszukuję, więc określenie tematu bloga jest dla mnie praktycznie nierealne. Fotografia była jednym z pomysłów, jednak szybko zrozumiałam, że nie nadaje się do robienia profesjonalnych zdjęć. Wciąż lubię fotografię, ale uważam że jestem na to zbyt mało kreatywna. Niewykluczone, że gdy ktoś da mi kilka wskazówek, zmienię zdanie. Ale wracając do tego co jest teraz. Nadal mam zamiar dodawać tu sporo fotek, ale nie będą one fotograficzną perfekcją.

Tak więc nie określę teraz tematu bloga będę tu po prostu sobą :)

A na zachętę kilka moich ostatnich ujęć.






Co o nich sądzicie? Czekam na Wasze opinie.
o 13:32:00 4 komentarze:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Starsze posty Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)

Top 5 w tym tyg.

  • Piękno jesieni w obiektywie
    Hej! Mamy już początek października, więc za oknem można dostrzec pierwsze oznaki jesieni. Spędziłam dzisiaj trochę czasu na dworze i zauw...
  • #1 Test kosmetyczny (maskara Astor Big&Beautiful BOOM; korektor do brwi Eveline Cosmetics 5 in 1; lakiery hybrydowe Semilac)
    Heej! Dziś przygotowałam dla Was krótkie recenzje kilku kosmetyków. Wybrałam tylko te które znam już dość dobrze, aby moja opinia była n...
  • Żelowy eyeliner Rimmel Scandaleyes
    Hej Dziś chcę Wam powiedzieć kilka słów o moim ostatnim zakupie, a dokładniej o żelowym eyelinerze. Do wypróbowania go zainspirował mnie fi...
  • Co z tym blogiem?
    Od kilku dni zastanawiam się nad moim blogiem. Rozważam jak dokładnie go prowadzić. Na początku obiecywałam Wam blog fotograficzny, niestety...
  • Jesień 2016 - kurtki
    Hej! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać, jakie kurtki zaoferuje Nam kolejny sezon jesienny. Chcę Wam powiedzieć o kilku ich typach oraz po...
  • Nowe lakiery hybrydowe Semilac: 031 - Black Diamond i 150 - Hunter Queen
    Hej! Jak już kiedyś wspominałam od pewnego czasu zaczęłam zabawę z lakierami hybrydowymi. Postawiłam na firmę Semilac i muszę przyznać, że ...
  • Inspirujące śniadanie
    Hejka! Jak Wasz nastrój w pierwsze jesienne dni? Macie siły by rano wstać z łóżka i pójść do szkoły lub pracy? Szczerze mówiąc ja nie za ba...
  • Blogowanie
    Blog fotograficzny lub trochę inny Post na powitanie chyba zawsze jest najtrudniejszy. Co w nim zawrzeć? Przecież nikt jeszcze nie jest za...

Obserwatorzy

Etykiety

  • kosmetyki

Szukaj na tym blogu

Archiwum

Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.